Witaj panie kapitanie
Lubisz plastik? Sztukę popartową? Coca-cole? I równo maszerujących żołnierzy? A może wolisz transponować znaczenia, zdzierać, obnażać palimpsesty, lub je tworzyć.
Ja zdecydowanie wolę wesołe miasteczka, za światełka i możliwość oderwania się od ziemi. Kolor, muzyka, wdech... wzlatujemy i spadamy.